Jedziemy na turnus rehabilitacyjny do Zabajki 2:D
mina mojego brata bezcenna hehe
pewnie coś chciał powiedzieć
mała przerwa w podróży trzeba trochę poleżeć i rozprostować kosteczki w dodatku pięknie słoneczko świeciło wiec i można się było troszkę poopalać :)
i z babcią się bawimy , po takim leżakowaniu od razu mi się humor poprawił i mogę ruszać dalej :)
jeszcze kilka dobrych godzin przed nami, ale damy radę :)
zabawy na batucie z Mamą i Babcią
było fajnie szkoda, że tak krótko ale mama się zmęczyła po jakimś czasie hehe
i niestety po 3 dniach wracamy do domu bo się rozchorowałem :( szkoda bo mogło być fajnie no ale jak sie uda to jeszcze tu wrócę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz