czwartek, 19 września 2013




Cześć kochani :) od kilku dni jestem z Babcią w Michałkowicach na turnusie :) jest bardzo fajnie naprawdę mi się tu podoba :) Mama została z bratem w domu ale na pewno tu jeszcze przyjadę tym razem może z Mamą :) więcej zdjęć jak wrócimy buziaczki :*:*:*:*

piątek, 13 września 2013

 




dodam jeszcze kilka zdjęć z turnusy aktualnie szykuję się na kolejny turnus mam nadzieję, że tym razem się nie rozchoruje :)


taki batut to fajna sprawa :)

bardzo mi sie podobało skakanie z babcią hehe jak widać po zdjęciach babcia też była zadowolona :)




 a tu jesteśmy na promenadzie
postanowiliśmy jeszcze przed wyjazdem zrobić mały spacerek :)

szkoda, że nic dla kaczek nie mieliśmy bo było ich tam sporo :)

na zdjęciach nawet mój brat się załapał jednak pozować nie chciał


no i już spakowani gotowi do drogi czeka nas jakieś 8 godz jazdy mam nadzieję, że jakoś to przetrwamy i nie będziemy się nudzić :)

jak widać podróż mija spokojnie radośnie:)
trochę  pospaliśmy  i jak zawsze w dobrych humorach jesteśmy muzyka gra a my sie bawimy







trochę widoczków   tu mamy most we Wrocławiu

a to niżej hmmm gdzieś za Wrocławiem hehe



poniedziałek, 9 września 2013

sobota, 7 września 2013

                                                                                    Jedziemy na turnus rehabilitacyjny do Zabajki 2:D
                                                                                   mina mojego brata bezcenna hehe
                                                                                         pewnie coś chciał powiedzieć

 mała przerwa w podróży trzeba trochę poleżeć i rozprostować kosteczki w dodatku pięknie słoneczko świeciło wiec i można się było troszkę poopalać :)










i z babcią się bawimy , po takim leżakowaniu od razu mi się humor poprawił i mogę ruszać dalej :)
jeszcze kilka dobrych godzin przed nami, ale damy radę :)

                                                                                    

 zabawy na batucie z Mamą i Babcią
było fajnie  szkoda, że tak krótko ale mama się zmęczyła po jakimś czasie hehe

i niestety po 3 dniach wracamy do domu bo się rozchorowałem :( szkoda bo mogło być fajnie no ale jak sie uda to jeszcze tu wrócę